Czy zlewozmywak zniknie z naszych kuchni?
Pytanie w tytule tego wpisu postawiono trochę na przekór. Bo jakże to? Mamy przecież coraz lepsze technologie, coraz nowocześniejsze rozwiązania. W kuchni wykonujemy coraz mniej prac ręcznie, bo coraz więcej wykonują za nas maszyny: roboty kuchenne, młynki, ekspresy, czajniki, wyciskarki, sokowirówki. I bardzo dobrze. Źle by się działo, gdybyśmy zamiast rozwoju, kroczyli do tyłu. Jednak czy zlewozmywak przetrwa?
Wydaje się, że tak. Zawsze przecież będziemy potrzebowali miejsca na umycie warzyw, owoców, naszych dłoni. Czy to będzie duże, czy małe miejsce – to już inna sprawa. Nie wspominam o naczyniach, bo te już w przeważającej części umyją nasze zmywarki (mimo że ciągle pozostają takie materiały, których lepiej do nich wkładać, bo wyciągniemy je uszkodzone). Czy będziemy je myć wodą, jak to jest dotychczas z dodatkiem detergentów, czy inną substancją, specjalnym płynem – to nie ma znaczenia.
Dlatego czarne wizje przyszłościowe zdają się nie zagrażać naszym zlewozmywakom. Bo one tak czy tak będą musiały istnieć, na pewno przez najbliższe sto, dwieście lat. Co dalej? Czas pokaże.
Podobne informacje: